Za 300zł na narty rewelacji raczej nie będzie. Hero 4 to chyba już tylko używana, bardziej celowałbym w YI 4K+

Musisz być zalogowany, aby zobaczyć ten link. Zarejestruj się lub Zaloguj

Różnice można trochę polukać na youtube:

Musisz być zalogowany, aby zobaczyć ten link. Zarejestruj się lub Zaloguj

X1000 i Hero 5 nie używałem, ale mogę naświetlić pokrótce różnice na przykładzie modeli oczko wyżej. Hero 6 w jakości samego obrazu (ostrość, szczegółowość pikseli w obiektach) wyraźnie przewyższa X3000, jednak kolory daje mniej naturalne (przejaskrawione). Stabilizacja wprawdzie też niezgorsza, jednak w odróżnieniu od sony, przy szybszych zwrotach akcji zdarza się utrata płynność, dla oka dość nienaturalna. Czasem miewałem wrażenie jakby brakowało klatek, lub film przez krótką chwilę był przyśpieszony - w fazie testów zauważyłem, że w sytuacji szybszego przechylania kamery w bok po własnej osi przechył obrazu następuje z opóźnieniem, co tłumaczyłoby późniejsze przyśpieszenie, by zdążyć powrócić w czasie do pozycji poprzedniej (przykładowo) - stąd moje zdanie, że algorytm nie zawsze nadąża. Natomiast materiał z sony wypada płynniej, daje rzeczywistsze kolory i czytelniejsze obrazy w scenach z niedoborem światła, czyli lepiej nagrywa w nocy.

Podsumowując wspomnę, że w X3000 dobrą robotę robi już optyka (stabilizacja), podczas gdy X1000 to jeszcze elektronika, natomiast w postępie Hero 6 vs. 5 (jeśli dobrze pamiętam, bo dawno to było) jakiegoś wielkiego szału nie było.

Ogólnie jeśli będziesz stabilizował kamerę gimbalem to na narty celowałbym bardziej w Gopro (pilota można chyba dokupić).

EDIT: Hero 5 - w trybie 4K: nie działa stabilizacja, max 30fps (60 tylko w 1080p), hero 6 miało już nowszy, wydajniejszy procesor GP1.